Jakoś rok temu znalazłam w necie obraz, w którym się po prostu zakochałam. Pisałam o nim tu.
Od razu przerobiłam go sobie w haftix-e, ale musiał swoje odczekać.
Zaczęłam go wyszywać w wakacje, ale ponieważ rywalizował o uwagę z
obrazkami zamówionymi przez mamę, bardzo powoli przybywało na nim
krzyżyków. Teraz prezentuje się tak:
Niewiele na razie widać, bo obraz jest bardzo duży. Największy jaki do tej pory wyszywałam. :)
Trochę danych techniczny:
kanwa 18'
rozmiar: 40X50 cm
280x363 krzyżyki
101640 krzyżyków
68 kolorów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz