I znowu strasznie długo mnie nie było. Nie mogę się zebrać w sobie żeby na bieżąco dokumentować swoje prace, w których zresztą tez mam mały zastój. Nadrabiam za to zaległości czytelnicze, które w kilku stosach zalegają u mnie w pokoju.
Coś tam jednak stworzyłam, więc nie martwcie się nie porzuciłam robótek, chyba po prostu moja wena pojechała na urlop, ale już pomału wraca . :)
Dziękuje za Wasze miłe komentarze pod poprzednim postem :) Naprawdę ciesze się że tu zaglądacie i mnie motywujecie. :) Obiecuję że porządnie się za siebie wezmę i będę częstszym gościem na Waszych blogach i na swoim oczywiście również . :)
Trochę nazbierało mi się prac do pokazania. W poprzednim poście obiecałam, że tym razem będzie decoupage, więc zgodnie z obietnicą pokażę Wam co udało mi się wykleić i zamalować lakierem. :)
Tym razem samo szkło:
1. makowa miska, jako komplet do wcześniej zrobionego wazonika:
2. miska i kielich w różę:
3. wazoniki:
Mam jeszcze kilka decoupage'owych prac w drewnie, ale pokażę je innym razem. Z hafciarskich prac mam do zaprezentowania czerwcowego kotka i pół lipcowego, może uda mi się pokazać je razem. :P I jeszcze na koniec informacja dla wszystkich zainteresowanych: LISEK zaczęty :P
Pozdrawiam i życzę przyjemnego weekendu :)
sliczna produkcja! ;-) czekam z utesknieniem na liska ;-) pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszły. Szczególnie podobają mi się wazoniki;)
OdpowiedzUsuńogromnie mi sie podobają:)
OdpowiedzUsuńAle cudne, napatrzeć się nie mogę!!
OdpowiedzUsuńNo w końcu! Czekam na tego liska Twego :)
OdpowiedzUsuńTak patrzę na te dzieła... I aż sama mam ochotę zacząć zrobić coś w decoupage :)
OdpowiedzUsuńA przy okazji zapraszam do zabawy :)
http://kuferek-iru.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award-i-o-tym-jak-mi-mio.html#comment-form