Rodzice dostali obraz już ponad dwa tygodnie temu, a więc czas najwyższy zrobić wpis podsumowujący. :)
Pracę nad TP zaczęłam w marcu, ale na
poważnie wzięłam się za niego dopiero we wrześniu, po napisaniu pracy
magisterskiej. Nie biorąc pod uwagę okresów przestoju, robiłam go jakieś
5 miesięcy. Nie wiem jak udało mi się zachować to w tajemnicy przed
rodzicami. ;P
Wyszywałam go na kanwie 18'.
Rozmiar 38x28 cm
50700 krzyżyków
Pierwotnie we wzorze było 91 kolorów, ale w czasie pracy zredukowałam liczbę do 75 kolorów.
Nie zapomnę min moich rodziców, kiedy
zobaczyli swój prezent. Ta chwila warta była całego wysiłku jaki
włożyłam w wykonanie i zachowanie tajemnicy. :) Na szczęście zdążyliśmy
go z bratem oprawić i teraz wisi na ścianie w salonie, a w ramie
prezentuje się tak :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz