Obserwatorzy

środa, 10 kwietnia 2013

Nareszcie wiosna :)

Śnieg w końcu stopniał i na trawniku zaczęły pokazywać się krokusy :)





 Korzystając z pięknej pogody wyprowadziłam Kaszmira na spacer. I rozpoczęło się polowanie na muchy. :)




 Potem wspinaczka na drzewo:

 Niestety Kaszmir to straszna łamaga i bardzo szybko z niego spadł. Udało mi się uwiecznić moment spadania.




 Trochę się o niego martwię, bo jeszcze nigdy nie spotkałam tak niezdarnego kota. Spada z każdej powierzchni znajdującej się nad podłogą, głównie z powodu złej oceny odległości. Zastanawiałam się nad wizytą u weterynarza, ale czy na to można coś poradzić. Boję się, że w końcu zrobi sobie krzywdę. :(