Obserwatorzy

poniedziałek, 31 marca 2014

Rzutem na taśmę...

... udało mi się skończyć marcowego kotka w marcu :P



Świeżo zdjęty z tamborka :) jeszcze przed praniem i prasowaniem :)

W odpowiedzi na komentarze :

dziękuje za komplementy dla mojego kociaka :)
Luna - malutka - cała seria jest przesympatyczna :)
Szarlotka - już raz robiłam tego kotka i wtedy wykorzystałam go do zrobienia kartki urodzinowej :) Maurycjusz - to nie są wyścigi :) każdy wyszywa we własnym tempie :) po za tym robisz jeszcze masę innych prac :)
Tangledby Magda - dziękuję :) już się nie mogę doczekać kiedy go skończę :)

niedziela, 9 marca 2014

Noworoczny SAL w Hafciarni 2/12

Spóźniony kotek lutowy:


Skończyłam go w czwartek wieczorem, ale dopiero w weekend mogłam mu  zrobić zdjęcie w dziennym świetle. :) Teraz zabieram się za kolejnego kociaka i mam nadzieję, że starczy mi marca na prezentację. :P

W odpowiedzi na komentarze:

dziękuję za wszystkie pochwały pod adresem smoka :) żałuję, że w ciągu dnia jest tak mało czasu na wyszywanie, bo już dawno bym go skończyła :)
Katarzyna G - u mnie to działa trochę inaczej :) im bliżej do końca tym chętniej siadam i wyszywam :)
Bluebru nete - mi się obraz nie nudzi i szczerze mówiąc im bliżej do końca tym szybciej idzie mi wyszywanie :)

niedziela, 2 marca 2014

coraz bliżej do końca :)

zgodnie z obietnicą prezentuję smoka z wyszytym pyskiem :)

Już nie mogę się doczekać kiedy go skończę . :) Powoli wraca do mnie chęć do działania,więc mam nadzieję trochę nadgonić. :)Ten nieszczęsny luty pokrzyżował mi trochę plany ( lutowy kotek dopiero w trakcie wyszywania).
Dziękuję za przemiłe komentarze do kotka. :) Z tego co mi przekazano obdarowanej tez się bardzo podobał. :)
Pozdrawiam i zmykam postawić jeszcze parę krzyżyków. :)