zgodnie z obietnicą prezentuję smoka z wyszytym pyskiem :)
Już nie mogę się doczekać kiedy go skończę . :) Powoli wraca do mnie chęć do działania,więc mam nadzieję trochę nadgonić. :)Ten nieszczęsny luty pokrzyżował mi trochę plany ( lutowy kotek dopiero w trakcie wyszywania).
Dziękuję za przemiłe komentarze do kotka. :) Z tego co mi przekazano obdarowanej tez się bardzo podobał. :)
Pozdrawiam i zmykam postawić jeszcze parę krzyżyków. :)
Nareszcie!!! Ten piękny smok ma teraz piękny pysk. I jest piękny. Ciesze się że w końcu go pokazałaś. Życzę miłego produkowania krzyżyków. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńwow!!! już widać koniec!!! a pysk - smok jest po prostu świetny
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem - piękniej coraz to bardziej czekam końca - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńwówczas napiszę więcej papapa - spokojnej nocy ci życzę Marii
I teraz najgorsze przed Tobą... Bo już by się skończyć chciało a tych krzyzykow jeszcze jest... Trzymaj się i nie daj się. Efekt będzie niesamowity
OdpowiedzUsuńTwój smok jest przepiękny! Życzę dużo wytrwałości-już bliżej jak dalej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ale precyzyjny!!!:) to juz teraz z gorki bedzie;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielki wrażeniem cierpliwości :-)
OdpowiedzUsuńOhhh.... pysk jest piękny!! :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ten smok,już z górki
OdpowiedzUsuńo kurcze... to nie jest byle jaki smoczek, tylko poważne i straszne smoczysko :D super!
OdpowiedzUsuńCudny smok się wyłania:)
OdpowiedzUsuńzachwycający :)
OdpowiedzUsuńJuż niewiele zostało, powodzenia życzę w dalszym wyszywaniu. Trzymam kciuki, dla mnie zawsze najgorszy jest koniec, bo przeważnie jestem bardzo znudzona obrazem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeszcze troszkę i będzie koniec haftu:)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten smok! :) Jesteś już coraz bliżej końca!
OdpowiedzUsuńNiesamowity!! Po prostu mnie zatkało :-)
OdpowiedzUsuń