Obserwatorzy

czwartek, 18 maja 2017

Wyzwanie: "Gitara w ogniu"

Jest mi niezmiernie miło, że jednak zaglądacie na mojego przykurzonego bloga. :) Dziękuję również za miłe komentarze na temat moich prac.
 W ramach odkurzania bloga spieszę z kolejnym postem. :) Jednak nie o smoku. :P

Pewnie większość z Was korzysta lub chociaż kojarzy Pinteresta. Jest tam masa inspiracji dla każdego robótkowicza. (Niestety w pakiecie z pomysłami nie dają wolnego czasu do ich realizacji. :P)  Dosyć często tam zaglądam i trafiłam któregoś razu na świetny haft, przedstawiający płonącą gitarę.
Niestety nie znalazłam do niego wzoru.
Zawzięłam się jednak i postanowiłam wyszyć go na podstawie zdjęcia gotowego haftu. Obrazek ma mniej więcej 25x15 cm.
Póki co udało mi się zrobić tyle:


Nie jest lekko, ale nie zamierzam się poddać. :)

Dziękuję za odwiedziny i do następnego postu, mam nadzieje że jednak będzie o smoku :)

niedziela, 14 maja 2017

Tak mi wstyd...

Czy ktoś tu jeszcze zagląda?

Obiecywałam powrót na bloga, a nie było mnie półtorej roku. Całkowicie pochłonęło mnie życie i tak właściwie nawet nie miałabym za bardzo co pokazywać, Przez cały zeszły rok udało mi się skończyć tylko 4 prace. :( Okropna ze mnie robótkowiczka. :(
Pod poprzednim postem pytałyście mnie o kolosa, którego Wam prezentowałam. Udało mi się go w zeszłym rok skończyć:


Niestety nie został oprawiony, Leży w szufladzie razem ze smokiem i liskiem. Nie mam póki co gdzie go powiesić, więc czeka w szufladzie na lepszy czas. :)

Pozostałe 3 robótki z zeszłego roku:




Ten rok zapowiada się jednak dużo lepiej również pod względem robótkowym.

Walentynkowe jeżyki:

Dwie metryczki:



Mam kilka prac nad którymi aktualnie pracuję. Mam na warsztacie kolejnego smoka, którego chce Wam pokazać w następnym poście. Oby pojawił się szybciej niż za półtorej roku. :P

Pozdrawiam  :)