Obserwatorzy

poniedziałek, 7 października 2013

nicniechciejstwo...

Niestety dopadło mnie jesienne nicniechciejstwo :(. Pogoda za oknem ma na mnie zdecydowanie negatywny wpływ. Jedyna rzeczą jaką mam ochotę robić, po za wylegiwaniem się w łóżku ;P, są moje robótki. :) Niestety z pisaniem postów jest już gorzej, ale żeby nie narobić sobie zbyt dużych zaległości, kopnęłam się dziś w tyłek i skrobie poweselną notkę. :)
W poprzednim poście pisałam o wyjeździe na wesele, na którym wręczyłam tajny projekt. Młodym się spodobał, mam nadzieję, że nie mówili tego z uprzejmości. :P Nie będę się za bardzo rozpisywać, żeby Was nie zanudzać, oto on:

pamiątka ślubna





konwaliowy komplecik




pająkowe zakładki

pająki wydrukowane na papierze śniadaniowym, :P  trzeba sobie jakoś radzić z brakiem serwetek w pająki

projekt całkowicie autorski :)

Wszystkie drobiazgi zapakowałam do chustecznika i dopchałam słodkościami. :)
W odpowiedzi na komentarze:
Justyna Sz - dziękuję w imieniu Kaszmira :) do kolczyków mam sporo zastrzeżeń ale trening czyni mistrza :)
 moj maly art swiat - dziękuję :) smok nie jest aż tak straszny :) niestety u mnie też po zbyt wielu kotach pozostały tylko wspomnienia, bo nawet zdjęć nie ma :(
ann_margaret - dziękuję bardzo :) kotom nie przekażę bo i tak same uważają się za boskie i czasami są nie do wytrzymania  :)
Efa - dziękuję :) ja też już bym chciała zobaczyć go wiszącego na ścianie :)
.

4 komentarze:

  1. Konwaliowy komplecik jest piękny zakładka bardzo fajna ale pająków się boje a obrazek rewelacyjny n a pewno Pani młoda jest bardziej zadowolona bo chłopaki to raczej nie przywiązują uwagi do takich bibelotów pozdrawiam ciepło Maria

    OdpowiedzUsuń
  2. Super prezencik, piękną pamiątkę wyszyłaś.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się zakładka- jest taka inna niż inne :D I u mnie ostatnio niestety też "nicniechciejstwo" jak to ładnie nazwałaś zapanowało :) Liczę, że jednak szybko minie i Tobie również tego życzę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pająkowe zakładki są extra :D super to wymyśliłaś, a przy hafcie to też widać, że musiałaś się napracować ;)

    OdpowiedzUsuń