Obserwatorzy

wtorek, 13 kwietnia 2010

A życie toczy się dalej...

Mimo, że jest już wtorek, nadal nie mogę uwierzyć w to co się wydarzyło w sobote. :( W takich momentach człowiek uświadamia sobie jak kruche jest życie i jak łatwo można je stracić. Trudno przejść nad tym do porządku dziennego, ale niestety życie toczy się dalej.
Kiedy wydarzył sie ten okropny wypadek siedziałam w pokoju i kończyłam obrazek urodzinowy dla mamy.




 Później, siedząc przed TV zrobiłam dwie zakładki:





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz