Obserwatorzy

wtorek, 11 maja 2010

konik cz. 4 i kartka urodzinowa

Dawno nic nie pisałam, ale ostatnio panował u mnie robótkowy zastój. Dopiero przez ostatnie kilka dni trochę podziubałam. Przybyło trochę konika i powstała kartka urodzinowa dla mojej przyjaciółki.







Jakoś nie mam serca do tego obrazka, chyba dlatego że muszę go oddać. :P
Kartka prezentuje się tak:







Mam nadzieję, że się spodoba. :) Przyjemnie się ją wyszywało, ale backstitche mnie wykończyły. :P
Po za tym zaczęłam już robić robótkowe plany na wakacje. Jakiś czas temu poprosiłam babcię żeby mi pokazała jak się wyszywa haftem richelieu, ale do tej pory nie miałam czasu poćwiczyć. :)
Planuję też opanować szydełko i w końcu nauczyć się szyć ( uważam, że to wstyd żeby wnuczka dwóch krawcowych nie potrafiła porządnie przyszyć guzika lub zaszyć dziury). ;P No i oczywiście będę realizować krzyżykowe zamówienia mojej mamy. Trochę się ich uzbierało. :p Moje koleżanki się śmieją, że nawet jeśli nie znajdę pracy to wikt mam zagwarantowany przynajmniej na 5 lat, dopóki nie zrealizuję wszystkich zamówień. :P Ja jednak mam cichą nadzieję, że nie będę zasilać szeregów wykształconych bezrobotnych. :) Staram się kierować cytatem z książki Paulo Coelho "Jeśli czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat działa potajemnie, by udało Ci się to osiągnąć." :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz